sobota, 23 stycznia 2016

GYM Generation - zajęcia ruchowe dla dzieci od 4 miesiąca życia

 
Kilka dni temu odwiedziliśmy z Jasiem nowo otwarty klub dla dzieci - Gym Generation. Byliśmy bardzo ciekawi oferowanych przez nich zajęć, informacje na stronie jasno bowiem sugerowały, że to, co nas czeka będzie zdecydowanie różne od tego co doświadczyliśmy do tej pory, zarówno w Baby Club Cafe, Cotton Mill czy u Bergamutki. Czekała nas przygoda nie sensoryczna, nie muzyczna - zaś coś na kształt w-fu. Tylko jak może wyglądać taki w-f w wersji dla rocznego dziecka? Przekonajcie się! :)

niedziela, 17 stycznia 2016

Podróże z niemowlakiem - Budapeszt zimą


Wobec tak dużej ilości dni wolnych miedzy świętami a Nowym Rokiem nie mogliśmy choć na kilka dni nie wyjechać z Łodzi. Długo zastanawialiśmy się, czy wybrać kierunek zagraniczny, czy bardziej ekonomiczny wyjazd krajowy. Początkowo skłanialiśmy się do drugiej opcji wychodząc z założenia, że co to za przyjemność podróżować zimą z małym dzieckiem, skoro i tak pewnie większość czasu spędzimy w jakimś wynajętym mieszkaniu. No i że lepiej zainwestować w wakacje.W końcu jednak, zapewne pod wpływem opowieści o kolegi o niedawnym pobycie w Stanach, doszliśmy do wniosku, że kiedy mamy podróżować samolotem jak nie teraz, kiedy młody ma zniżkę, póki mamy wielki zapał do podróży. Pozostał zatem tylko wybór kierunku.

niedziela, 10 stycznia 2016

Muzyczne hopsasanki z Bergamutką - zajęcia muzyczno-ruchowe dla dzieci od 8 m-cy do 4 lat

Grudzień upłynął pod znakiem świąt i podróży, jednak już w nowym roku powracamy do wynajdywania ciekawych zajęć dla najmłodszych :) Po ostatnich doświadczeniach sensorycznych, tym razem postawiliśmy na zajęcia muzyczno-ruchowe. Tak trafiliśmy na muzyczne hopsasanki z Bergamutką w Muzeum Animacji Semafor.
 

środa, 6 stycznia 2016

Niemowlak w samolocie - WizzAir

 
Za nami druga podróż samolotem z naszym niespełna 16-miesięcznym synem. Oficjalnie przestał być już niemowlakiem, przez linie lotnicze jest tak jednak traktowany do ukończenia drugiego roku życia. Z resztą - nadal jeździ w wózku, ciumka smoczek i korzysta z pieluch - tak więc słusznie :) Dziś opowiem wam o naszych doświadczeniach z liniami Wizz Air, którymi podróżowaliśmy z Warszawy do Budapesztu i z powrotem. Możecie je porównać z wcześniej opisywanym lotem liniami RyanAir -> http://mamalodz.blogspot.com/2015/06/niemowlak-w-samolocie-ryanair.html